Co zrobić kiedy nie odpowiada nam drożdżowy makowiec? Trzeba upiec mazurka z nadzieniem makowym i polewą czekoladową. Kruchy, słodki, kwaśny dzięki wiśniowej marmoladzie. Wymaga odrobiny pracy, zwłaszcza jeżeli nie chce się korzystać z gotowej masy makowej, ale warto.
Mazurek makowo-czekoladowy |
350 g masła
2 jajka
2 łyżki śmietany 18 %
200 g cukru białego
500 g suchego maku
gorąca woda
4 łyżki miodu
posiekane orzechy laskowe
posiekane rodzynki
200 g konfitury wiśniowej
300 g ciemnej czekolady
5 łyżek śmietanki 36 %
- Mąkę przesiewamy, mieszamy z cukrem. Wyjęte z lodówki masło kroimy na kostki i dokładamy do mąki. Rozcieramy palcami do momentu, w którym masło połączy się z mąką. Następnie dokładamy jajka i śmietanę. Wyrabiamy na jednolite ciasto. Robimy to, w miarę możliwości, jak najszybciej, by masło się nie rozgrzało. Gotowe ciasto wstawiamy do lodówki na godzinę. Następnie wyciągamy, formujemy pożądany kształt, ale pamiętamy o tym, aby ciasto miało dookoła rant na wysokość pół centymetra. Zapiekamy w 160 C (z termoobiegiem) przez około 30 minut. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy.
- Mak zalać wrzątkiem, pokrywając cały i odstawić do momentu, w którym będzie zimny. Zmielić dwukrotnie. Dołożyć miód oraz bakalie i dokładnie wymieszać.
- Na wystudzony spód wykładamy konfiturę wiśniową, następnie masę makową, a całość zalewamy przestudzoną (lekko) czekoladą. Odstawiamy na kilka godzin w chłodne miejsce.
Smacznego :)
Mazurek makowo-czekoladowy |
Z makiem jeszcze nigdy nie próbowałam! Pycha :)
OdpowiedzUsuń