Pierwotny tytuł tego posta miał brzmieć : Would you like to be mine, pie? Bo nie sposób się nie zakochać w tym przepisie i tym daniu. Modyfikować je można na różne sposoby i dziś zmodyfikowany przepis właśnie wam przedstawiam. Lasy obrodziły w tym roku grzybami, a ja grzyby uwielbiam, więc w moim jesiennym pie nie mogło ich zabraknąć. A co zostało z tradycji? Marchewka, groszek i tłuczone ziemniaki. No i z tradycji to jeszcze potrzeba odrobiny cierpliwości, bo potrawa wymaga kilku...dziesięciu chwil przygotowań. Ale efekt końcowy jest wszystkiego wart, no i przepis przeszedł najostrzejszy test.... krytyk kulinarny z przyrodzenia - mąż - rozpływał się nad tym pie, choć wielbicielem grzybów nie jest. Polecam wszystkim, którzy mają ochotę na coś w rustykalnym stylu i akurat mają trochę więcej czasu.
500 g szynki wieprzowej
250 g zielonego groszku
4 duże marchewki
3 cebule
1/2 kapusty pekińskiej
sól
pieprz
ziele angielskie
liść laurowy
1 kg ziemniaków
70 ml śmietany kwaśnej
50 g żółtego sera o neutralnym smaku
gałka muszkatołowa
oliwa do smażenia
350 g świeżych grzybów
(jeżeli nie macie tych leśnych wybierzcie pieczarki brunatne)
- Mięso dokładnie myjemy, osuszamy i kroimy w drobną kostkę. Wkładamy na rozgrzaną oliwę i przesmażamy. Doprawiamy solą, pieprzem, liściem laurowym i zielem angielskim. Po około 10 minutach dokładamy pokrojone w większe kawałki grzyby.
- Cebulę, marchewkę i kapustę kroimy w grubą kostkę i dokładamy do grzybów i mięsa. Wszystko zalewamy wodą do wysokości składników i zostawiamy na małym ogniu na około 3 godziny.
- Ziemniaki obieramy, gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Do ugotowanych dodajemy starty żółty ser i śmietanę. Gnieciemy aż będą zupełnie gładkie i puszyste. Doprawiamy odrobiną soli i gałką muszkatołową.
- Na 10 minut przed wyłożenie zapiekanki do formy dokładamy do mięsa i grzybów zielony mrożony groszek.
- Przygotowujemy formę i wykładamy na jej spodzie całe nadzienie z mięsa, warzyw i grzybów.
- Następnie łyżką, partiami, na powierzchni sosu układamy pure z ziemniaków. Aby ziemniaki dobrze się przypiekły i z wierzchu był chrupiące robimy w nich rowki widelcem.
- Zapiekankę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temp. 180 na około 20-30 minut. Pamiętajmy, wszystkie składniki są ugotowane, chodzi tylko o to, aby ziemniaki się zarumieniły z wierzchu i złapały kontakt z sosem od spodu.
- Podajemy gorącą i pachnącą z chrupiącym wierzchem.
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz