Truskawki rządzą w mojej kuchni niepodzielnie od końca maja do połowy lipca. I wcale nie mam im tego za złe, wręcz przeciwnie, poddaję się tej dyktaturze bez słowa sprzeciwu. Plewię, zrywam, czyszczę i gotuję, a wszystko po to, aby z później z największą przyjemnością je zjeść. Dziś tradycyjny, nieodkrywkowy przepis na pierogi z truskawkami. Sekret udanych pierogów to skomplikowana sprawa. Bo choć przepis prosty, to trzeba wiedzieć ile serca w nie włożyć, aby smakowały wybornie. Moje mają dużo serca i dużo truskawek. Zapraszam.
1/2 kg mąki pszennej
1 szkl ciepłej wody
szczypta soli
1 kg truskawek
2 łyżki cukru
śmietana
- Mąkę przesiewamy, doprawiamy solą i stopniową łącząc ją z wodą wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Odstawiamy na kilka chwil pod ściereczkę.
- W tym czasie płuczemy truskawki. Kroimy je na mniejsze części i zasypujemy cukrem.
- Odstane ciasto wałkujemy na grubość 2 mm i wykrawamy pierogi. Nadziewamy farszem i dokładnie zlepiamy.
- Gotujemy w osolonej wodzie do momentu kiedy wypłyną na powierzchnię i popływają po niej jeszcze 1 minutę.
- Podajemy na ciepło z kwaśną śmietaną i cukrem.
Smacznego:)
Poproszę 10 takich!;)
OdpowiedzUsuńNie ma problemu, będzie i 20. Tylko następnym razem, bo te rozeszły się jak świeże bułeczki :)
Usuń