Wiem,że ciasto drożdżowe wymaga cierpliwości i pracy. Wiem, że odpłaca się za poświęcony mu czas, niebywałym smakiem. Ale wiem też, że nie zawsze mamy czas i ochotę na długie godziny spędzone w kuchni, że nie mamy ochoty wyrabiać drożdżówki godzinami do znudzenia, a później jeszcze 5 minut. Jest na to sposób i choć wiernym tradycji może się nie spodobać mój przepis i przygotowanie, to z całą pewnością przypadnie on do gustu tym zabieganym, zapracowanym i przygotowującym wypieki wielkanocne na ostatnią chwilę. Ciasto wyrabia się szybko, bez brudzenia rąk. Wystarczy jedna miska i jedna drewniana łyżka. Baba rośnie w piekarniku, więc nie potrzebuje kilkukrotnego wyrastania przed obróbką cieplną. Zaznacza, że znacznie rośnie w piekarniku.
Składniki:
550 g mąki pszennej
14 g suchych drożdży
1 szkl mleka
2 jajka
1 pomarańcza
2 łyżki skórki pomarańczowej kandyzowanej
100 g masła
bułka tarta i masło do formy
1 szkl cukru
Przepis:
- W misce mieszamy mąkę, suche drożdże cukier, otartą skórkę z pomarańczy oraz skórkę kandyzowaną
- Mleko lekko podgrzewamy, masło rozpuszczamy, jajka roztrzepujemy
- Do suchych składników najpierw dodajemy podgrzane mleko, następnie jajka i wszystko razem wyrabiamy łyżką. Na koniec dolewamy masło i wmasowujemy je w ciasto.
- Przygotowane ciasto przekładamy do natłuszczonej i oprószonej bułką tartą formy. Zostawiamy na chwilę w ciepłe miejsce. W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 170 C i pieczemy babkę przez 30 minut. Do suchego patyczka.
- Po upieczeniu wyjmujemy z blaszki i zostawiamy do ostygnięcia, bo choć drożdżówka najlepsza jak ciepła, to ponoć nie zdrowa:)
mniam mniam, slinka cieknie:P
OdpowiedzUsuńPiękna baba! Podkradłam przepis i będę próbować :D Wesołych Świąt! :)
OdpowiedzUsuń