Za Nigellą Lawson: Mozzarella w karocy, ta włoska (toskańska) przystawka, to klasyk. Uwielbiacie tosty, chrupiące i gorące. Nie obca wam jest miłość do ciągnącego się w nieskończoność sera. Zakochacie się więc w Mozzarelli w karocy. To kolejny przepis, który udowadnia, że piękno kryje się w prostocie. Przepis nie jest, ani trochę skomplikowany, choć oczywiście udziwnień na forum kulinarnym nie brakuje. Nie sięgajcie od razu po szynkę, pomidory, bazylię, dymkę, pieczarki, chilli czy co tam uda wam się jeszcze spotkać. Spróbujcie samej mozzarelli i doceńcie jej delikatny smak. Nie zagłuszajcie aromatu smażonego jajka mocny sosem pomidorowym. Pozwólcie, aby klasyka przemówiła do was w najczystszej postaci. I jak zawsze, zwłaszcza przy tak mało skomplikowanych daniach, postawcie na jakość składników. Wiejskie jajka, dobry pszenny chleb, świeża mozzarella naprawdę wynagrodzą wam wasze zaangażowanie. Zapraszam.
Składniki:
8 kromek pszennego pieczywa
200 g mozzarelli
2 jajka
sól
oliwa do smażenia
Przepis:
- Mozzarellę kroimy w plasterki. Na każdej kromce układamy sporą porcję mozzarelli. Przykładamy drogą kromką i dociskamy krawędzie.
- Jajko delikatnie ubijamy z solą.
- Każdą kromkę obtaczamy w jajku i smażymy na rozgrzanej oliwie na złoty kolor.
Smacznego :)
Prosto i pysznie. Ten ciągnący się ser, mniam! :)
OdpowiedzUsuń